W tym roku Dzień Strażaka został połączony z obchodami 20. rocznicy powstania Państwowej Straży Pożarnej.
Chociaż Dzień Straży Pożarnej i Dzień Strażaka już od ponad 150 lat w większości krajów europejskich obchodzony jest 4 maja, w Dzień św. Floriana, to słupskie obchody tego dnia odbyły się w czwartek, 10 maja. Uroczystości rozpoczęły się w samo południe uroczystym apelem, podczas którego odczytano m.in. list od prezesa OSP, wicepremiera Waldemara Pawlaka. Następnie odznaczono zasłużonych strażaków, ochotników i zawodowców - były medale za długoletnią służbę i dla zasłużonych dla pożarnictwa. Do tego awanse w korpusie oficerów, aspirantów oraz szeregowych. Nie zabrakło też nagród. Czterech strażaków regionu odebrało ją z rąk komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, czterech od prezydenta miasta Słupska, trzech od starosty powiatu i jeden od burmistrza Ustki. Po części oficjalnej przyszedł czas na pokaz sprawności i sprzętu. Podczas pozorowanego wypadku drogowego, zademonstrowano procedurę ratowania poszkodowanych. Chwilę później z 37. metrowej drabiny, grupa wysokościowa JRG 1 pokazała jak udziela się pomocy osobie, która zawisła na linie. Tu strażaków asekurowała poduszka powietrzna. (mas) |