 Sprawy związane z systemem dróg miejskich zdominowały kolejne spotkanie władz miasta z mieszkańcami, które odbyło się 4 czerwca br., tym razem w SP nr 4 przy ulicy Leszczyńskiego w Słupsku. Miejsce nie było przypadkowe, ponieważ mieszkańcy znajdującej się w tej części miasta ulicy Rejtana protestują przeciwko planom stworzenia, przebiegającego w pobliżu ich bloków, nowego połączenia udrażniającego przejazd z północno-zachodniej do południowo-wschodniej części miasta, z ominięciem centrum. Po drodze przejazd, wiodący od ulicy Portowej do ulicy Bohaterów Westerplatte będzie się łączyć z drogą Szczecin - Gdańsk i trasą Poznań - Puck. Wszystkie wątpliwości mieszkańców związane z tą inwestycją wyjaśniali z-cy prezydenta: Andrzej Kaczmarczyk i Ryszard Kwiatkowski oraz dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku Wiesław Kurtiak.
W spotkaniu, ze względu na chorobę, nie mógł uczestniczyć prezydent miasta Maciej Kobyliński. Nowe połączenie ma przede wszystkim odciążyć z ruchu samochodowego centrum miasta. Powstanie trasy wymaga przebudowy istniejących już ulic: Piłsudskiego, 11 Listopada, Koszalińskiej, Słonecznej, Zielonej, Rybackiej, Leśnej, Sierpinka, Św. Piotra i Kaszubskiej. W planach jest także przebudowa skrzyżowania ulicy Portowej z ulicą Braci Staniuków. Powstaną także nowe ulice: Rejtana od Grunwaldzkiej do 3 maja i od 3 Maja do Piłsudskiego i Koszalińska od Grottgera do Poznańskiej. Koncepcja zakłada także nowe połączenie Rybackiej z ulicą Arciszewskiego, Leśnej - od Gdyńskiej do Hubalczyków i dalej do Bohaterów Westerplatte. Zakładany projekt wymaga wybudowania nowych przepraw nad rzeką i linią kolejową. Według Zarządu Dróg Miejskich powstanie nowej ulicy Rejtana nie będzie uciążliwe dla okolicznych mieszkańców. Będzie ona zlokalizowana w odległości 30 metrów od najbliższych zabudowań. Odgłosy samochodów wyciszać będą specjalne ekrany i nasadzona zieleń. Ponadto zastosowane mają być specjalne maty antywibracyjne, a sama ulica przebiegać będzie w przeszło dwumetrowym wykopie, co też będzie miało wpływ na obniżenie poziomu hałasu.
Mieszkańcy, którzy nie chcą przejeżdżających samochodów przed swoimi oknami uważają, że nowe połączenie powinno powstać dalej na zachód, za ogródkami działkowymi. Podsumowując, momentami burzliwą dyskusję, z-ca prezydenta Ryszard Kwiatkowski powiedział, że Miasto nie mówi stanowczego nie propozycji mieszkańców, ale opracowane wcześniej przez Zarząd Dróg Miejskich rozwiązanie jest najbliższe realizacji. Istotny jest przy tym fakt, że samorząd jest właścicielem wszystkich gruntów, na których powstałaby nowa trasa proponowana przez Zarząd Dróg Miejskich, inaczej jest w przypadku koncepcji mieszkańców ulicy Rejtana.
Źródło: Urząd Miejski w Słupsku | 
