Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6 w Słupsku nie mają dobrego dojścia do szkoły. Wejście od strony ulic Mickiewicza i Wojska Polskiego po każdym deszczu jest nie do przejścia i dzieci muszą iść po kałużach i błocie. Rodzice protestują - jak dotąd bezskutecznie, gdyż ani dyrekcja szkoły ani Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej, do którego teren należy, nie podjęły żadnych działań. Dyrekcja placówki tłumaczy się, że wejście nie znajduje się już na ich terenie. Zarząd PGM uważa sprawę za prostą do rozwiązania, gdyby dyrekcja szkoły zgłosiła do nich ten problem zostałby on niezwłocznie rozwiązany, gdyby miasto wydało takie zlecenie. (Anna)